III edycja warsztatów „Rób to co kochasz – Jestem sobą!”, już za nami. Spotkanie było wyjątkowe. Jeszcze nigdy w takim nie uczestniczyłyśmy. Wymagało od nas sporej wewnętrznej pracy i zmierzenia się z różnymi przeciwnościami, emocjami, ocenami. Wioletta Przybyszewska, która nas przez to prowadziła, to PROFESJONALISTKA, a do tego niezwykle otwarta i ciepła osoba. My – uczestniczki, byłyśmy dla siebie również ogromnym wsparciem, za co dla wszystkich dziewczyn wielki ukłon. To było niesamowite doświadczenie. Grupa ma wielką wartość.
Było mnóstwo uśmiechu, ale i łzy, wielka siła i słabość, była przynależność, ale również miejsce na indywidualizm. Wiele sprzeczności, które można pogodzić, czyli KOBIECOŚĆ.
Wyżyłyśmy się również plastycznie i fizycznie, co stanowiło dla nas niespodziankę. Rodziłyśmy się na nowo z ciasnego uścisku i udało się nam pokonać wroga. Nie łatwo oddać w słowach te wydarzenia i emocje, które nam towarzyszyły.
Druga część, którą gościnnie poprowadziła dla nas Joanna Chamik, dotyczyła już relacji czysto zawodowych, choć zawierała również wgląd w siebie. Asia bardzo otwarcie dzieliła się z nami swoim osobistym doświadczeniem, co było niezwykle cenne. Mamy nadzieję, że uda Wam się przebić schemat dnia i wydobyć ukryte kompetencje. Pamiętajcie o pracy domowej!
Po warsztatach pozostało nam wiele… Jest coś do przemyślenia, podjęta decyzja, mała „dziurka” w glinianym sercu, wypełnione naczynia różnych kształtów, nowe narodziny, doświadczenie siły, lustro, akceptacja w oczach innych, kobiecy sojusz i przyjaźń, słowa dające życie, zrozumienie siebie i innych, a co najważniejsze… CHĘĆ do poszukiwania odpowiedzi i DECYZJA o zmianie oraz świadomość odpowiedzialności za jej przeprowadzenie w swoim życiu.
Prosimy bądźcie autentyczni, bądźcie sobą, bo wtedy jesteście właśnie najlepsi.
Dziękujemy: wspaniałym uczestniczkom, Wioli i Asi, które nas przeprowadziły przez ten owocny czas, firmie Presige Decor i HolyLand za upominki, Marysi Tomporowskiej za pyszne ciasta i trud ich upieczenia.
Dziękujemy wszystkim wspierającym Fundację, szczególnie naszym Darczyńcom!
Ewa, Marta i Magdalena